sobota, 20 kwietnia 2024
5.3 C
Swarzędz

Skradzioną koparkę za 400 tys. ukrywał w garażu

Zobacz także

- Reklama -

Dwie koparki o łącznej wartości ponad pól miliona zł. odzyskali – w minionym tygodniu poznańscy policjanci. Jedna z maszyn została ukradziona z terenu firmy przy ul. Słonecznej w Swarzędzu. Sprawcy kradzieży grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

O kradzieży koparko – ładowarki ze Swarzędza już informowaliśmy. Teraz okazuje się, że sprawa ma szerszy zasięg. 16 sierpnia policja otrzymała informację, że z terenu firmy na ul. Słonecznej w Swarzędzu skradziono koparko-ładowarkę firmy JCB. Tej samej nocy na terenie jednej z firm na Dolnym Śląsku skradziono koparkę gąsienicową. Obie maszyny należały do firmy zajmującej się wypożyczaniem sprzętu budowlanego. – W wyniku prowadzonego śledztwa szybko ustalono, że skradziona w Swarzędzu koparko-ładowarka JCB znajduję się w okolicach Minikowa w Poznaniu – wyjaśnia podinsp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. W tamtym rejonie przeprowadzono poszukiwania. Koparko- ładowarkę o wartości prawie 400 tys. zł. odnaleziono schowaną w garażu na terenie posesji. Druga z maszyn koparka czerpakowa na gąsienicach została odnaleziona przez lubuskich policjantów w miejscowości Kruszyn.

– Zarzuty kradzieży usłyszał mieszkaniec Poznania u którego w garażu była ukryta droższa z maszyn. Podczas przeszukania zabezpieczono także u niego 400 sztuk amunicji do broni palnej. Miał też u siebie silnik do Toyoty z usuniętymi numerami i inne przedmioty których pochodzenie jest sprawdzane – dodaje Andrzej Borowiak. .
45 – letni, zatrzymany Poznaniak usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu do 10 lat
pozbawienia wolności.

kt

400 tys. zł.
Na tyle oceniono wartość skradzionej w Swarzędzu koparko – ładowarki. Sprzęt został odnaleziony w poznańskim garażu.

- Reklama -
- Reklama -