piątek, 9 czerwca 2023
20.7 C
Swarzędz

Ruszył proces, swarzędzanin oskarżony

Zobacz także

W minionym tygodniu ruszył proces swarzędzanina, Przemysława B. oskarżonego o spowodowanie tragicznego wypadku w Bugaju – w czerwcu br. – w którym śmierć poniosły cztery osoby: dwie 33 – latki i ich 8 – letni synowie. Prokuratura żąda 12 lat pozbawienia wolności.

Ta tragedia sprzed czterech miesięcy odbiła się głośnym echem nie tylko w poznańskich mediach. Przypomnijmy, że 16 czerwca na trasie krajowej nr 5, w okolicach Bugaja, doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Swarzędzanin, Przemysław kierujący samochodem osobowym marki Mercedes, jadąc – jak wynika z ustaleń śledztwa – z prędkością co najmniej 114 km/h (w miejscu gdzie obowiązywało ograniczenie do 90 km./h), podczas wyprzedzania samochodu marki Ford uderzył w tył wyprzedzanego pojazdu, zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do zderzenia w jadącym z przeciwka samochodem marki Seat, którym jechały cztery osoby. – W wypadku zginęły 4 osoby : Olga M. i jej 8 – letni syn oraz Karolina Ch. i jej syn – wyjaśnia Magdalena Mazur – Prus, rzecznik poznańskiej Prokuratury Okręgowej. Początkowo pojawiły się informacje, że w wypadku zginął też kierowca mercedesa. Wkrótce okazało się jednak, ze przebywa – w stanie ciężkim – w szpitalu. Podejrzany z uwagi na stan zdrowia przebywał w szpitalu, gdzie ogłoszono mu postanowienie o przedstawieniu zarzutów. Mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa, wyjaśnił, iż nie pamięta okoliczności zdarzenia. Z uwagi na poprawę stanu zdrowia podejrzanego, który może brać udział w toczącym się postępowaniu, prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania – dodaje rzeczniczka Prokuratury. Sąd podzielił stanowisko prokuratora, iż jedynie tymczasowe aresztowanie jest w stanie zabezpieczyć na obecnym etapie prawidłowy tok postępowania i zastosował areszt na okres 3 miesięcy. W miniony wtorek ruszył proces Przemysława. Jest on podejrzewany o spowodowanie wypadku i śmierć czterech osób. Prokuratura domaga się najwyższego wymiaru kary, czyli 12 lat pozbawienia wolności, mieszkaniec Swarzędza był już bowiem notowany przez policję, a jak ustalono podczas wypadku miał 1,94 promil alkoholu we krwi i jechał ze znacznie przekroczoną prędkością.

kt

 

1,94 – Tyle promili miał swarzędzanin, który spowodował wypadek w Bugaju. Zginęło tam dwie 33 – letnie kobiety i ich dwaj synowie

 

- Reklama -
- Reklama -