niedziela, 4 czerwca 2023
5.7 C
Swarzędz

Czego brakuje w sołectwach?

Zobacz także

Inwestycji – głównie nowych dróg, nawierzchni, chodników i oświetlenia – domagają się sołtysi i rady sołeckie podswarzędzkich wsi, którzy swoje wnioski do przyszłorocznego budżetu składali już kilka miesięcy wcześniej niż radni.

Czy wnioski sołtysów zyskają aprobatę władzy wykonawczej i znajdą się w projekcie budżetu na 2013 r.?

Tydzień temu pytaliśmy rajców co znalazło się w ich wnioskach do przyszłorocznego budżety. W tym tygodniu wzięliśmy pod lupę sołectwa. W wielu jest jeszcze sporo do zrobienia. Sołtysi w zdecydowanie mierze położyli nacisk na realizacje inwestycji – przede wszystkim drogowych. To priorytet prawie we wszystkich wsiach. Sołtysi podkreślali, że chcą podobnego angażowania środków budżetowych we wszystkich sołectwach.

Sołtys Bogucina Zbigniew Kaczmarek chciałby by w budżecie na 2013 roku znalazły się środki dla Bogucina. – Wnioskowaliśmy o projekt i utwardzenie ul. Jaśminowej i Zielonej oraz zrobienie chodnika od ul. Olchowej do przystanku autobusowego – wyjaśnia sołtys Bogucina. – Obiecano nam realizacje tych inwestycje, które są już zapisane w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym – dodaje Zbigniew Kaczmarek. O co walczy Gortatowo? –

– Do przyszłorocznego budżetu wnioskowaliśmy o oświetlenie ulic, oświetlenie placu przy świetlicy położenie dywanika asfaltowego na trasie autobusu, czyli na ulicy Dożynkowej, wymianę rur azbestowych w wodociągu wiejskim, remont chodnika przy ulicy Swarzędzkiej oraz utwardzenie ulic – wyjaśnia Małgorzatą Molik, sołtys Gortatowa. Sołtys Kruszewni Małgorzata Markiewicz nie pisała specjalnego wniosku we wrześniu. – Cały rok piszę wnioski i zabiegam o środki dla mojej wsi – wyjaśnia sołtys Kruszewni, wsi, która po względem wydatkowania środków budżetowych znalazła się w zasadzie na szarym końcu.

– W latach 2007 – 2011 Kruszewnia nie otrzymała na inwestycje ani złotówki, liczę, że to się zmieni – dodaje pani Małgorzata, która chciałaby udrożnienia rowów, utwardzenia dróg, wybudowania porządnej ul. Spółdzielczej do Garbów, czy bezpiecznego przejazdu przez Średzką. – Marzą nam się też inne inwestycje typu ścieżka rowerowa do Doliny Michałówki – dodaje sołtys Kruszewni. Także inwestycje drogowe stanowią największą bolączkę Łowęcina. – Zabiegamy od dawna o wykupienie części drogi od rolników – chodzi o ul. Pszenną – by móc ją poszerzyć, bo jest zdecydowanie za wąska, co powoduje niebezpieczne sytuacje, a to najkrótsza droga do Swarzędza, bardzo uczęszczana – wyjaśnia Bogumiła Kaczmarek, sołtys Łowęcina, która podkreśla, że listy i wnioski do ratusza śle często – chcielibyśmy by drogi były częściej równane i utwardzane, by zrobiono asfalt na krótkim odcinku drogi na Paczkowo, by zrobiono ul. Łowiecką od Sarbinowskiej, bo na tamtejszym asfalcie jest łata na łacie – dodaje Bogumiła Kaczmarek. Czesława Knypińska, wieloletnia sołtys Janikowa Dolnego ma wnioski do przyszłorocznego budżetu – Walczymy o zabezpieczenie środków na 2013r. na inwestycje kanalizacyjne – czyli te ulice, które nie zostały ujęte w ramach Programu Puszcza Zielonka – ulica Swarzędzka, Leśna oraz o chodnik na ul. Asfaltowej od placu zabaw – wyjaśnia sołtys Janikowa Dolnego.

Również kilku zadań do wykonania na przyszły rok domagają się mieszkańcy Paczkowa.

– Do budżetu na 2013 rok zawnioskowaliśmy o utwardzenie ulicy Ogrodowej,
modernizację oświetlenia ulicy Polnej, oświetlenie uliczne Zimowej, Kamykowej, budowę chodnika w ulicy Średzkiej, dokończenie kanalizacji w pozostałych ulicach jak: część Sokolnicka, Betonowej, Budowlanej, Folwarcznej, Kamykowej, Zagrodniczej, Nad Koplą, Wiosenna, Rolna, Zimowa, Lodowa – wyjaśnia sołtys Paczkowa, Małgorzata Glabas – Gruszka.

Także o zabezpieczanie środków na budowę nawierzchni na kilku ulicach Kobylnicy walczy jej sołtys Grażyna Orpińska. – Chcielibyśmy by zrealizowano zapisane w wieloletnim planie kobylnickie inwestycje, wnioskowaliśmy także o rozpatrzenie możliwości budowy dróg na osiedlu w Kobylnicy, którego mieszkańcy od dziesiątek lat borykają się z niedogodnościami przejścia do swoich posesji. Dotyczy to najstarszego osiedla w Kobylnicy na którym znajdują się ulice: Brzozowa, Wiatrakowa, leśna, Krańcowa, Poprzeczna i Sosnowa – wyjaśnia sołtys Grażyna Orpińska, która wraz z radą sołecką poprosiła o zabezpieczenie w budżecie na 2013 r. środków na budowę nawierzchni od ul. Wiatrakowej do ul. Poznańskiej. Lista wniosków do przyszłorocznego budżetu z Wierzonki jest bardzo długa.

– Zawnioskowaliśmy m.in. budowę nowej jezdni na odcinku drogi przy ul. Gminnej, kanalizacje sanitarną na os. Leśników, montaż dodatkowych lamp przy SP, modernizację chodnika w kierunku boiska sportowego, modernizację boiska wraz z placem zabaw, ocieplenie budynku świetlicy, czy gazyfikację wsi – wyjaśnia sołtys Wierzonki, Irena Prokop. – Najbardziej interesowałoby nas budowa i modernizacja boiska sportowego i budowa kanalizacji na osiedlu Leśników. Jak wynika z danych Urząd Gminy w tamtym roku Wierzonka miało najmniejszy wykaz środków jakie gmina przekazuje na inwestycje. Są sołectwa na które ciągle coś się inwestuje i są takie mocno zapomniane przez władze gminy i czujemy się dyskryminowani – podkreśla Irena Prokop. Z kolei sołtys Jasina, Marii Drozdzie najbardziej zależy na przebudowie ul. Tulipanowej – Mamy pięknie zrobioną w ostatnim czasie ul. Wrzesińską, a teraz chcieliśmy też zadbać o Tulipanową, która nie ma pobocza, musiałoby być zrobione jej odwodnienie, utwardzenie. Dobrze byłoby nawieź trochę tłucznia – wyjaśnia Maria Drozda, która zawnioskowała również o budowę oświetlenia w kilku punktach. Sołtys Gruszczyna, a jednocześnie wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej nie złożyła wniosków do przyszłorocznego budżetu. – Wnioski składam cały rok, a nie tylko we wrześniu – wyjaśnia Barbara Czachura. – Wpisywanie nowych inwestycji w Gruszczynie mija się z celem, skoro od wielu lat te, które są w Planie Inwestycyjnym są ciągle przesuwane w czasie. Zależy mi by w końcu zostały zrealizowane. Spadochronowa jest już piąty rok przesuwana, podobnie Łąkowa, to samo z Modrzewiową czy Leszczynową. Chciałabym by dopilnowano bardziej wykonawców, realizujących zadania w ramach Puszczy Zielonki oraz by kolejne ulice zostały włączone, m.in. 50 – metrowy odcinek ul. Katarzyńskiej – dodaje sołtys Gruszczyna. O co wnioskowało na 2013 rok sołectwo Zalasewo? – Chcielibyśmy by wykonano oświetlenie na ul. Sielskiej, utwardzono ulicę Mokrą, wybudowano plac zabaw na osiedlu Europejskim – wylicza Halina Sołowiej, sołtys Zalasewa.

– Złożyłam kilka wniosków do przyszłorocznego budżetu, m.in. wystąpiłam o budowę oświetlenia – kilku lamp – od kościoła do młyna w Uzarzewie, o utwardzenie odcinka drogi od ul. Czeremchowej do Biskupic – przedłużenie chodnika przy ul. Akacjowej – wyjaśnia Maria Kowalska, radna i sołtys Uzarzewa. Garby też złożyły kilka wniosków do budżetu na 2013 rok. – Wraz z radą sołecką wystąpiłem o budowę kanalizacji w naszej wsi, o wykonanie oświetlenia przy ul. Tuleckiej (od Kórnickiej do Garb), o usunięcie trzech podpór słupów, o przedłużenie chodnika od pętli autobusowej w Garbach do końca oraz o wykonanie chodnika od Tuleckiej do Podleśnej i oświetlenie skrzyżowania Podleśna – Fiołkowa – wylicza Bogdan Krych, sołtys Garbów.

Sołtys Wierzenicy, Maciej Dominikowski wraz z radą sołecką kilka miesięcy temu złożył już wnioski – Dotyczyły one głównie realizacji odwodnienia w centrum wsi – na ul. Wierzenickiej i wybudowania chodnika od przystanku do placu zabaw – wyjaśnia sołtys Wierzenicy. Z kolei brak wodociągu to główna zmora mieszkańców Janikowa Górnego. – Swoje wnioski do budżetu na 2013 składałem już w maju, wnioskując o wodociąg oraz o wykonanie nawierzchni asfaltowej w ul. Helikopterowej, Pilotów i Balonowej oraz wybudowanie chodnika przy tych ulicach i odwodnienia – wyjaśnia sołtys Ryszard Wiczyński. Sołtys Sokolnik Gwiazdowskich Gabriela Iglińska wraz radą sołecką zawnioskowała o budowę świetlicy w Sokolnikach, budowę nawierzchni (nowy dywanik asfaltowy) z Paczkowa do Sokolnik oraz doprowadzenie wodociągu do kilku posesji – dodaje sołtys Sokolnik.

Do 15 listopada władza wykonawcza ma czas na przedstawienie projektu przyszłorocznego budżetu.

kt

{gallery}24.10.2012{/gallery}

Analiza wydatkowania środków, sporządzona w zeszłym roku w magistracie ujawniła bowiem, że są sołectwa bardziej i mniej doinwestowane. Przypomnijmy, że z danych UMiG wynika, że w latach 2007-2011 najbardziej doinwestowanym sołectwem jest Gruszczyn, gdzie od 2007 r. UMiG wydał na inwestycje blisko 10 mln zł. Tutaj też – biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców – najwyższy jest też wskaźnik kwoty na statystyczną głowę mieszkańca wsi, wynoszący 5,2 tys. zł. Drugie w inwestycyjno-finansowym zestawieniu jest Zalasewo, w którym od 2007 do 2011 r. wykonano inwestycje na kwotę ok. 5,2 mln zł (2,5 tys. zł. na głowę mieszkańca), trzecie z kolei jest Paczkowo, którego potrzeby od 2007 r. kosztowały miejski budżet 5 mln zł., co daje 3,4 zł. na głowę mieszkańca tej wsi. Sporo w ostatnim pięcioleciu działo się też w Bogucinie, Kobylnicy i Jasinie, gdzie w przeciągu tych lat zainwestowano w każde sołectwo średnio po 4-4,5 mln zł. Według wyliczeń ratusza, na głowę mieszkańca przypada tutaj odpowiednio 4,4 tys. zł, 2,6 tys. zł oraz 3,4 tys. zł. Co z drugiej strony wykazu? Okazuje się, że w pięcioleciu 2007-2011 w budżecie pomijane były cztery sołectwa: Kruszewnia, Puszczykowo – Zaborze, Garby oraz Sokolniki Gwiazdowskie.

- Reklama -
- Reklama -