Dwóch agresywnych 17 – latków ciężko pobiło w Kobylnicy – na przystanku autobusowym – młodego mężczyznę. Powód? Bo przeciskając się w autobusie do wyjścia zahaczył nogą jednego z napastników. Pobity mężczyzna trafił do szpitala, a nastolatkowe zostali zatrzymani.
Do bulwersującego zdarzenia doszło w lutym w Kobylnicy. Jadący autobusem mieszkaniec naszej gminy “nie spodobał się” podróżującym tym samym autobusem dwóm młodym mężczyznom, którzy wysiedli za nim na przystanku autobusowym. Tam młodzi mężczyźni zaczęli zaczepiać swoją ofiarę – najpierw słownie – po czym przewrócili mężczyznę na ziemię, bili pięściami i kopali po całym ciele, po czym uciekli w nieznanym kierunku. – Ich atak z nieznanych powodów był tak agresywny, że konieczne było udzielenie pomocy medycznej pokrzywdzonemu. Na miejsce wezwano karetkę Pogotowia Ratunkowego i powiadomiono patrol policji – relacjonuje kom. Piotr Borowiak, zastępca komendanta swarzędzkiej policji. Sprawą niezwłocznie zajęli się kryminalni ze Swarzędzkiego Komisariatu i rozpoczęli poszukiwania sprawców. Działania te pozwoliły na wytypowanie podejrzanych. – Sprawcami pobicia okazali się dwaj 17 – latkowie. Jeden z nich jest mieszkańcem Swarzędza, a drugi przebywał w naszej gminie, ale na stałe mieszka w Luboniu – wyjaśnia kom. Borowiak. Swarzędzcy stróże prawa w minionym tygodniu dokonali jednoczesnego zatrzymania podejrzanych w ich mieszkaniach.
– Obaj zatrzymani 17 – latkowie byli zaskoczeni wizytą policjantów. Przyznali się do popełnienia tego czynu a na swoje usprawiedliwienie wyjaśnili, że kiedy pokrzywdzony przeciskał się do wyjścia w autobusie zahaczył jednego z nich nogą – dodaje wiceszef swarzędzkich policjantów. Obecnie ze sprawą zapoznaje się Prokurator, który zadecyduje o dalszy losie młodych sprawców.
Fot. Pobity mężczyzna trafił do szpitala, a nastolatkowe zostali zatrzymani.