Strażnicy miejscy z roku na rok notują coraz więcej interwencji zgłaszanych przez mieszkańców. W ubiegłym roku w takich przypadkach podejmowali akcje blisko 2400 razy. To blisko 200 razy więcej niż rok wcześniej. – W stosunku do lat poprzednich najwięcej interwencji notujemy w tej chwili w związku z ochroną środowiska – mówi komendant Piotr Kubczak.
W ubiegłym tygodniu opublikowaliśmy statystyki policyjne za ubiegły rok, dziś prezentujemy dane zebrane w tym czasie przez strażników miejskich. Zostały one przedstawione podczas ubiegłotygodniowej sesji Rady Miejskiej. Wynika z nich, że w minionym roku funkcjonariusze podjęli 2367 interwencji na wniosek mieszkańców, czyli o blisko 200 więcej niż rok wcześniej. Jak wyliczono, patrolując miasto i gminę trzy radiowozy straży przejechały w tym czasie łącznie 65 214 km – co daje średnio około 220 km dziennie: – Liczba interwencji cały czas rośnie. Widać to na przekroju lat i jest to średnio o kilkaset interwencji rocznie więcej. Nie ukrywam, że spodziewałem się jeszcze większej ilości interwencji biorąc pod uwagę to, że w ubiegłym roku zaczął funkcjonować program „e-strażnik” w zakresie zdalnego zgłaszania interwencji, ale statystyki pokazują, że nie przełożyło się to w sposób znaczący na ogólny wzrost interwencji – relacjonował podczas spotkania z radnymi Piotr Kubczak, komendant Straży Miejskiej. I jak podkreślił, w przeciwieństwie do lat wcześniejszych obecnie najwięcej interwencji municypalni podejmują w zakresie ochrony środowiska i gospodarki odpadami. W 2017 r. podjęto 589 takich interwencji: – W stosunku do lat poprzednich ochrona środowiska „wskoczyła” na pierwszą pozycję przed ruchem drogowym (538 interwencji). Bardzo mocno za to zmalała liczba interwencji dotyczących zakłócania porządku i spożywania alkoholu (114 zgłoszeń). W tym względzie sytuacja bardzo mocno się poprawiła – wyjaśnił szef strażników. Sporo zgłoszeń, bo 398 dotyczyło zwierząt, strażnicy odnotowali także 79 zgłoszeń dotyczących awarii technicznych, wystawili 31 mandatów i 18 pouczeń dotyczących zaśmiecania, 8 właścicielom psów wystawiono mandaty, 26 razy ukarano osoby spożywające alkohol w miejscach zabronionych, 199 razy karano też kierowców, którzy nieprawidłowo zaparkowali swój pojazd, a 17 razy osoby, które w nieprawidłowy sposób pozbywały się ścieków. W 2017 r. udało się także ustalić i ukarać sprawców 46 różnej wielkości dzikich wysypisk odpadów. Sporym problemem były także wraki samochodowe: – W omawianym roku strażnicy kontynuowali oczyszczanie ulic z wraków samochodowych, których „znikło” w wyniku naszej pracy 27, z czego 14 pojazdów zostało fizycznie odholowanych, 13 właściciele usunęli samodzielnie. Oprócz tego kilkanaście pojazdów pojazdów zostało usuniętych przez właścicieli zanim zostały podjęte formalne czynności – relacjonował P. Kubczak. Łącznie – jak wynika z danych strażników – w ubiegłym roku swarzędzanom wystawiono 164 mandaty na kwotę 27900 zł. Podjęto także ponad 1 tys. kontroli związanych ze spalaniem odpadów. Tak duża liczba interwencji ma związek z uruchomieniem w ubiegłym roku „Eko-patrolu” Straży Miejskiej, czyli wyspecjalizowanej jednostki działającej tylko i wyłącznie w obszarze ochrony środowiska: – 550 takich interwencji zostało zgłoszonych przez mieszkańców, drugie tyle kontroli w wyniku pracy własnej funkcjonariuszy. Ujawniono 68 przypadków spalania odpadów w tym 14 w zakładach stolarskich, tapicerskich lub prowadzących podobną działalność. Po roku intensywnej pracy możemy dokonać diagnozy problemu. Według naszych danych problem spalania odpadów komunalnych na terenie miasta i gminy Swarzędz stanowi margines, bo nie więcej niż 5 % ujawnionych przypadków spalania odpadów – wyliczył komendant. Jak dodał, swarzędzka Straż Miejska jako pierwsza straż miejska /gminna w Polsce skorzystała w ubiegłym roku z programów pomocowych Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. – W ramach programu uzyskaliśmy pożyczkę umarzaną w 40 % na zakup drona z kamerą video i termowizyjną. Obecnie realizujemy II etap projektu aplikując o pozyskanie z tego samego źródła dofinansowania na zakup latającego laboratorium analizy powietrza Scentroid DR 1000 – wyjaśnił szef strażników. Dodajmy, że działalność municypalnych nie sprowadza się tylko i wyłącznie do interwencji i kontroli, a związana jest także z szeroko rozumianą profilaktyką. Tylko w ubiegłym roku funkcjonariusze przeprowadzili blisko 530 prelekcji w szkołach podstawowych i przedszkolach, brali udział w 419 przedsięwzięciach oświatowych, mediacyjnych i spotkaniach z rodzicami, wdrożyli na terenie gminy projekt „Swarzędzka Koperta Życia”, wspólnie z Wyższą Szkoła Bankową zorganizowali I Wielkopolską Olimpiadę Wiedzy o Bezpieczeństwie, Akademię Bezpiecznej Kobiety, liczne festyny dla maluchów, a także pokazy tzw. bezpiecznego spalania węgla. Odnotujmy, że obecnie załoga strażników miejskich liczy w naszej gminie 13 osób. Pojawiają się jednak sugestie, że liczba ta jest niewystarczająca.