piątek, 19 kwietnia 2024
7.8 C
Swarzędz

Swarzędz jednak z Pieprzykiem?

W czerwcu poinformowaliśmy, że wojewoda wielkopolski – na podstawie ustawy dekomunizacyjnej - planuje zarządzić zmianę nazwy ul. Józefa Pieprzyka w Swarzędzu. Dziś okazuje się, że ulica może jednak pozostać z dotychczasową nazwą. Niewykluczone, że miastu pomogą w tej sprawie... zaniedbania sprzed lat.

Zobacz także

- Reklama -

Tuż przed wakacjami burmistrz Marian Szkudlarek poinformował, że do Urzędu Miasta i Gminy wpłynęło pismo z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego dotyczące planowanej zmiany nazwy ul. Pieprzyka w Swarzędzu. Jak poinformował WUW, opinia IPNu w tej sprawie jest jednoznaczna: patron ulicy – jako działacz Polskiej Partii Robotniczej oraz PZPR – podlega ustawie dekomunizacyjnej przyjętej przez Sejm w 2016 r. Na tej podstawie przedstawiciele wojewody zwrócili się do władz Swarzędza o przesłanie swojej propozycji nowej nazwy tej ulicy. Jak jednocześnie zapowiedział wówczas burmistrz, obrona dotychczasowej nazwy ulicy może być bardzo trudna, biorąc pod uwagę życiorys jej patrona i należy się liczyć z tym, że zostanie ona zmieniona. Dziś jednak okazuje się, że Swarzędz najprawdopodobniej nie będzie musiał stawiać w tej sprawie czoła prawnikom wojewody. Powód? Zaniedbania z przeszłości, bo ulica nazwana na cześć Józefa Pieprzyka… nie posiadała do tej pory miejskiej uchwały zatwierdzającej nadanie jej tej nazwy. Tę swarzędzcy radni przegłosowali jednogłośnie podczas lipcowej sesji Rady Miejskiej, decydując się jednak nie na zmianę nazwy ulicy, a na zmianę jej patrona, bo jak wynika z uzasadnienia przyjętej przez samorządowców uchwały, ulica upamiętnia od tej pory innego Józefa Pieprzyka: pochodzącego z Babkowic, zmarłego w 1997 r. socjologa, regionalistę i publicystę, związanego z Głosem Wielkopolskim propagatora kultury ludowej. Co na to wojewoda i IPN? Czas pokaże. Odnotujmy, że w przypadku zmiany nazwy ulicy jej mieszkańcy musieliby dokonać wielu zmian administracyjno-formalnych, co wiązałoby się z dodatkowymi kosztami,np. wymianą tabliczek oznaczających posesje, wymianą szyldów, wizytówek, czy zmianą ogłoszeń. Przypomnijmy też, że to nie pierwsza próba zmiany nazw miejsc w naszej gminie w ostatnim czasie. W ubiegłym roku wojewoda zarządził zmianę nazwy os. Dąbrowszczaków na Szarych Szeregów oraz ul. Przybylskiego na ks. Tischnera. Obie sprawy miasto wygrało przed sądem.

Fotorts
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
- Reklama -
- Reklama -