środa, 22 stycznia 2025
-0.9 C
Swarzędz

Krajówka bez topól

Część drzew rosnących wzdłuż przebiegającej przez naszą gminę drogi krajowej nr 92 została w ostatnich miesiącach usunięta. Powód? Jak wyjaśnia zarządca trasy, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad – o ich wycince zdecydowały względy bezpieczeństwa i zagrożenie, jakie stwarzały spróchniałe drzewa, w momencie przewrócenia się na jadące – krajówką – auta.

Zobacz także

- Reklama -

Łącznie 109 drzew, głównie topól kanadyjskich, usunięto w ostatnich miesiącach z kilkukilometrowego odcinka drogi krajowej nr 92 przebiegającej przez centrum naszej gminy, a ściślej: przez Paczkowo, Jasin i Swarzędz. Sprawą, jako pierwsi, zainteresowali się mieszkańcy okolicy, informując nas o trwającej wycince wzdłuż pobocza krajówki. „Zieleni zawsze brakuje, kto wydał tę decyzję?”, „Teraz ta część miasta wygląda po prostu obskurnie”, „Trudno będzie odtworzyć zieleń, która istniała w tym miejscu od wielu lat!”, „Komu przeszkadzały te drzewa? Czy betonowa pustynia jest ładniejsza?” – między innymi takie opinie pojawiają się w mailach, które w ostatnich tygodniach otrzymaliśmy od swarzedzan na ten temat. Dlatego też skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. I jak dowiedzieliśmy się od zarządcy tej trasy, o usunięciu wieloletnich drzew zdecydowało zagrożenie, jakie te stwarzały zarówno dla pieszych, jak i dla ruchu pojazdów: – Są to coroczne planowane prace. Na wycinkę drzew wydano decyzję Burmistrza Miasta i Gminy Swarzędz w uzgodnieniu z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska. Drzewa zakwalifikowano jako zagrażające bezpieczeństwu ruchu drogowego – mówi nam Alina Cieślak, rzecznik prasowy poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Informacje te potwierdza także swarzędzki ratusz, informując jednocześnie, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wnioskowała do Urzędu Miasta i Gminy o wydanie zgody na wycinkę łącznie 114 szt. drzew. Miasto zgodziło się na usunięcie 109 sztuk, pod warunkiem, że GDDKiA odtworzy drzewostan w tej części gminy, zwłaszcza że ubytek w zieleni przy takiej wycince będzie spory.- Wnioskowanymi do usunięcia drzewami były: 107 szt. topól kanadyjskich, 2 szt. topól włoskich, 2 szt. topól szarych, 2 szt. klonów jesionolistnych i 1 szt. klonu zwyczajnego. W decyzji nałożono na wnioskodawcę obowiązek dokonania nasadzeń 120 sztuk lip drobnolistnych celem rekompensaty ubytku zieleni w środowisku – czytamy w piśmie, które otrzymaliśmy w tej sprawie z Urzędu Miasta i Gminy. Przyczyną usunięcia drzew – jak jednocześnie informują swarzędzcy urzędnicy – obok wspomnianych już kwestii bezpieczeństwa dla pieszych oraz ruchu drogowego, było także zamieranie części drzew. – Na zagrożenie ma wpływ wiele czynników, m.in. gatunek drzewa, jego wiek, wielkość, stan fitosanitarny, lokalizacja. Rozpatrując wniosek dokonano oględzin każdego drzewa z osobna – informuje ratusz. Nasadzenia lip, które mają zastąpić wycięte topole – jak się dowiedzieliśmy – już trwają.

Fotorts
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
- Reklama -
- Reklama -