Od pierwszego gwizdka obie drużyny rywalizowały ze sobą jak równy z równym. Po jednym z nich w pierwszej połowie niemal udało się “Dumie Swarzędza” wyjść na prowadzenie. Niestety zawodnik Świtu wybił futbolówkę z linii bramkowej.W drugiej połowie najbliżej trafienia był Dominik Drzewiecki. Ostatecznie jednak bramkarz gospodarzy wybronił strzał “Drzewa” z okolic 15. metra. Tym samym SKS wywalczył jedno oczko z bardzo wymagającym rywalem. Za tydzień zmierzy się u siebie z Gryfem Wejherowo.
Świt Skolwin – Unia Swarzędz 0:0 (0:0)
Skład Unii: Filipowiak – Maluśki, Neumann, Soboń, Szwak (88′ Nyćkowiak) – Świergiel (77′ Magdziński), Barabasz (75′ Jurga), Kisiel, Pińczuk, Molewski (60′ Drzewiecki) – Paczyński (46′ Przybyła).