30 września br. Prokuratura Okręgowa w Poznaniu skierowała do Sądu Okręgowego akt oskarżenia przeciwko 23 osobom związanym z nielegalnym procederem gospodarowania odpadów szkodliwych dla środowiska. – Wśród oskarżonych znalazło się 18 członków zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się magazynowaniem oraz transportowaniem niebezpiecznych substancji – wyjaśnia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Grupą kierował 37 – letni mieszkanie Poznania – Bartosz B.
Jak wykazało postępowanie, niebezpieczne substancje były składowane m.in. na terenie naszej gminy – w Janikowie, oraz Poznaniu. – Substancje te mogły zagrażać życiu lub zdrowiu człowieka oraz powodować obniżenie jakości środowiska w znacznych rozmiarach. W kilku miejscach gromadzenia odpadów doszło nawet do zanieczyszczenia niebezpiecznymi substancjami powierzchni ziemi oraz wód powierzchniowych. Zebrane w sprawie dowody, a w szczególności opinie biegłych ujawniły, że ilość oraz rodzaj składowanych materiałów stwarzało bezpośrednie niebezpieczeństwo rozprzestrzeniania się substancji trujących, duszących i parzących – wyjaśniają przedstawiciele Prokuratury Okręgowej.
Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił ustalić, że nielegalnym składowaniem odpadów zajmowała grupa przestępcza funkcjonująca w ramach legalnie działających spółek z o.o. mających swe siedziby m.in. Swarzędzu. Proceder trwał w latach 2013 – 2015.
Jak wyjaśniają przedstawiciele Prokuratury wszystkim oskarżonym zarzucono popełnienie przestępstw przeciwko środowisku, tj. nieodpowiedniego postępowania z odpadami mogącego powodować zniszczenia w znacznych rozmiarach oraz przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu, tj. sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa powstania pożaru oraz rozprzestrzeniania się substancji trujących, duszących lub parzących zagrażających życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w wielkich rozmiarach.
Dodatkowo Bartosz B. oskarżony został o kierowanie grupą przestępczą.
Oskarżonym grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
O kwestii magazynowania niebezpiecznych substancji w Janikowie informowaliśmy w październiku 2015 roku. Wówczas na jednej z tamtejszych działek, w starej szopie, odkryto tajemnicze pojemniki typu mauser z nieznaną substancją. Sprawą zajęła się wówczas policja i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.