Mała Helenka z Kobylnicy cierpi na wrodzoną łamliwość kości. Dziewczynka przyszła na świat ze złamaniami nóg i żeber. – Helenka urodziła się z licznymi złamaniami i od razu zaczęła toczyć szalenie nierówną walkę o życie! Jest taka malutka, a już tak bardzo dzielna!- podkreśla mama dziewczynki, pani Elwira. Helenka przebywa cały czas w szpitalu, na oddziale intensywnej terapii, w inkubatorze.
– Obecnie jesteśmy daleko od domu, w Klinice Propedeutyki Pediatrii Chorób Metabolicznych Kości w Łodzi, na oddziale intensywnej terapii, gdzie mam możliwość przebywać z córeczką od 7 rano do 22 wieczorem. Nie mogę jednak jej wziąć na ręce, przytulić, nakarmić… Widzę tylko, jak bardzo cierpi, a te wszystkie złamania nóżek i żeber muszą ją koszmarnie boleć. Helenka leży inkubatorze, jest karmiona sondą, a tata może ją odwiedzać maksymalnie na 30 minut dziennie. Przez pierwsze dni musiała być na morfinie, obecnie przyjmuje inne leki przeciwbólowe, a także lekarstwo na łamliwość kości. Powiedzieć, że jest nam trudno, to jak nic nie powiedzieć… – dodaje mama Helenki, która prosi o wsparcie dla córeczki. –Chciałabym zapewnić córeczce jak najlepsze warunki do życia i wiem już dzisiaj na pewno, że rehabilitacja będzie towarzyszyć Helence już zawsze. Potrzebne będą też kosztowne sprzęty, lekarstwa, dojazd do najlepszych specjalistów w Poznaniu. Sami nie damy rady jej tego zapewnić. Wierzymy, że z Twoją pomocą będzie nam choć troszkę lżej…
W niedzielę, 5 września na boisku sportowym w Karłowicach odbędzie się Festyn Charytatywny dla Helenki,. Zapraszamy!
To można wspomóc Helenkę: https://www.siepomaga.pl/helenka-kulczyk