Niefunkcjonalne przejście podziemne między stacjami kolejowymi na swarzędzkim dworcu (m.in. przez brak podjazdów dla rowerów i wózków dziecięcych na schodach) jest od jesieni ubiegłego roku gruntownie przebudowywane. Prace wykonuje – wybrana przez gminę w przetargu – firma „Mosty Poznań”, która podjęła się realizacji tej inwestycji za ok. 6 mln zł. Całe przedsięwzięcie polega przede wszystkim na wyprofilowaniu tunelu między stacjami, uzbrojeniu go w porządne podjazdy – od strony ul. Łąkowej oraz ul. Dworcowej – oraz zadaszeniu obiektu. Roboty budowlane związane są także z obustronnym wydłużeniem istniejącej części tunelowej – łącznie o ponad 300 m, co ma umożliwić montaż wspomnianych podjazdów zgodnie ze sztuką budowlaną i zasadami bezpieczeństwa. Jak się jednak okazuje, inwestycja napotkała w międzyczasie na spore, niespodziewane problemy, co skutkowało przesunięciem jej w czasie o kilka miesięcy. Przypomnijmy, że roboty budowlane z nią związane miały zostać zakończone latem tego roku, teraz z kolei – jak dowiedzieliśmy się w ratuszu – realnym terminem ukończenia przebudowy obiektu jest listopad br.: – W trakcie realizacji inwestycji wyniknęły kwestie związane z odkryciem okablowania, które nie było ujęte na żadnych mapach, co wymusiło na nas dokonanie korekt w projekcie przedsięwzięcia. Problemem w międzyczasie okazała się także struktura geologiczna gruntu, która już po wykonaniu badań geologicznych stwardniała na tyle, że konieczne stało się wykonanie dodatkowych odwiertów oraz zmiana koncepcji technologicznej związanej z modernizacją tego obiektu. To wszystko sprawiło, że zawarliśmy z wykonawcą umowę o przedłużeniu całej inwestycji do listopada i myślę, że na dzisiaj jest to realny termin – tłumaczy w rozmowie z „TS” wiceburmistrz Grzegorz Taterka, któremu w ratuszu podlegają m.in. kwestie inwestycyjne miasta. – Aktualnie jesteśmy na etapie zakończenia tych dodatkowych prac, natomiast efekt robót konstrukcyjnych związanych z inwestycją powinniśmy zobaczyć niebawem, na pewno już po wakacjach – deklaruje burmistrz. Wspomniane prace kosztowały miasto łącznie prawie 1 mln zł. Gmina jednak ma już zagwarantowane dofinansowanie ze środków unijnych na przebudowę przejścia. Mowa tutaj o puli w wysokości 1,65 mln zł w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Niewykluczone jednak, że zostanie ona jeszcze zwiększona: – Ubiegamy się o dodatkowe pieniądze na ten cel i mamy nadzieję, że uda nam się w ten sposób finansowo zbilansować tę inwestycję. Jest na to spora szansa – dodaje wiceburmistrz, podkreślając że kolejne dofinansowanie do modernizacji przejścia na dworcu miałoby wynieść prawie 3 mln zł, zatem połowę podstawowego budżetu inwestycji. Przypomnijmy jednocześnie, że od kilku miesięcy w rejonie swarzędzkiego dworca kolejowego obowiązuje ruch wahadłowy, swoje położenie zmieniły w międzyczasie także przystanki autobusowe znajdujące się na ul. Kościuszki, które zostały przesunięte w okolice ul. Marcinkowskiego. Stała organizacja ruchu w tym miejscu zostanie najprawdopodobniej przywrócona dopiero po wakacjach.
Przejście po przejściach
Trwa przebudowa przejścia podziemnego na stacji kolejowej. Jak się jednak okazuje, roboty budowlane zostały w międzyczasie mocno spowolnione przez niespodziewane problemy z infrastrukturą podziemną oraz kwestiami geologicznymi. W efekcie inwestycja zostanie oddana do użytku nieco później, niż wstępnie planowano.