Spotkanie stało na równym poziomie, przez chwilę przeważali gospodarze, by w kolejnych minutach oddać inicjatywę gościom. Obie drużyny grały bardzo ofensywnie i szybko stało się jasne, że główną rolę w tym meczu odegra skuteczność. W 21. minucie Meblorze objęli prowadzenie po trafieniu Kacpra Vogla. Gołańczanie odpowiedzieli tuż przed przerwą. W drugiej połowie swarzędzanie dołożyli dwa gole: najpierw do bramki trafił Patryk Niemczyk, a kilkanaście minut później Miłosz Michalski. Goście mimo wielu prób kontakt złapali dopiero na dwie minuty przed końcem meczu. Czasu, by doprowadzić do remisu zabrakło i to Meblorze cieszyli się z kompletu punktów. Tym samym swarzędzanie awansowali na szóste miejsce i do prowadzącej Polonii Chodzież tracą siedem punktów.
Gruszczyn wciąż niezdobyty!
Kolejne trzy punkty dopisali do swojego konta zawodnicy Meblorza. Tym razem swarzędzanie byli skuteczniejsi od Zamku Gołańcz.