Pociągi na dwóch torach
Prace związane z budową tunelu pod torami kolejowymi w Kobylnicy realizowane są zgodnie z harmonogramem. Przypomnijmy, że inwestycja wykonywana jest wspólnie przez gminę Swarzędz, PKP PLK (które na budowę wiaduktu kolejowego przeznaczyły blisko 21 mln zł z wykorzystaniem środków Unii Europejskiej z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko) oraz powiat poznański i Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego, a jej łączny koszt to blisko 50 mln zł. Jak kilka dni temu poinformowała kolej, gotowy jest już wiadukt nad powstającym tunelem: – Zakończyły się już zasadnicze prace związane z budową nowego wiaduktu kolejowego na linii Poznań – Gniezno. Pociągi korzystają z dwóch torów na obiekcie. Sukcesywnie powstaje tunel dla samochodów i drogi dojazdowe – czytamy w komunikacie prasowym, przesłanym do naszej redakcji przez PKP PLK. Powstający w ten sposób nowy układ komunikacyjny, czyli dwupoziomowe skrzyżowanie: wiadukt kolejowy i znajdujący się pod nim tunel drogowy – zastąpi przejazd kolejowo-drogowy przy ul. Swarzędzkiej, który niedawno został rozebrany. Natomiast w ok. 70-metrowym tunelu będą dwa pasy ruchu, po jednym w każdym kierunku, a piesi i rowerzyści zyskają chodnik i ścieżkę rowerową.
Nowy tunel receptą na 12 tys. aut
– Dzięki nowemu bezkolizyjnemu skrzyżowaniu w Kobylnicy będą płynniejsze przejazdy, zarówno pociągów, jak i samochodów. Mieszkańcy wschodniej części aglomeracji poznańskiej już wkrótce odczują korzystne zmiany, ponieważ pokonają tory niezależnie od ruchu pociągów, co jest niezwykle ważne ze względu na natężenie ruchu w tym rejonie – mówi Andrzej Bittel, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. – PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. przy wykorzystaniu środków krajowych i unijnych efektywnie współpracują z samorządami, aby – tam, gdzie to możliwe i uzasadnione – zastępować przejazdy kolejowo-drogowe bezkolizyjnymi skrzyżowaniami. Pozytywne efekty inwestycji będą szczególnie widoczne w Kobylnicy, gdzie z przejazdu korzystało dotąd ok. 86 pociągów i ok. 12 tys. samochodów na dobę – wylicza z kolei Arnold Bresch, członek Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. Sama inwestycja jest prowadzona etapami, a o czasowych zmianach w organizacji ruchu drogowego informują czytelne tablice.
Tunel na Gwiazdkę, rondo na majówkę?
– Jako gmina mamy zaangażowanych w tym zadaniu prawie 14 mln zł i bardzo jesteśmy zainteresowani prawidłowym przebiegiem tej inwestycji, ale też terminowym oddaniem jej do użytku, bo wiemy jakie są w tej chwili niedogodności. Budowa tunelu planowo powinna się zakończyć w tym roku i na święta Bożego Narodzenia obiekt powinien zostać oddany do eksploatacji. Obecnie zarys tunelu już jest i można to zaobserwować, a na placu budowy trwa duży front robót, związany m.in. z pracami wykończeniowymi – poinformował w międzyczasie burmistrz Marian Szkudlarek. Przypomnijmy jednocześnie, że od niedawna w tej okolicy trwa równolegle budowa ronda w rejonie skrzyżowania ul. Swarzędzkiej z drogą wojewódzką nr 194. W pierwszym etapie inwestycji roboty drogowe prowadzone są od strony ul. Dąbrówki, a obecnie wzdłuż trasy wykonywana jest dodatkowo wycinka drzew. Docelowo droga wojewódzka w tej części zostanie bowiem wyprofilowana pod kątem umiejscowienia ronda, na które będzie prowadził wyjazd z tunelu pod torami kolejowymi. Odnotujmy też, że od początku sierpnia – w związku ze wspomnianą rozbiórką przejazdu kolejowego przy ul. Swarzędzkiej – samochody muszą kierować się objazdami: przez ul. Dworcową, a następnie przez przejazd kolejowy przy ul. Szkolnej. – Rondo, które jest wykonywane w ciągu drogi nr 194 będzie realizowane do kwietnia, bo tak przewiduje kontakt między samorządem województwa a wykonawcą inwestycji. W maju z kolei powinny nastąpić odbiory techniczne tej inwestycji od wykonawcy i przywrócenie stałej organizacji ruchu na całym wybudowanym układzie komunikacyjnym – zapowiada gospodarz gminy. Budowa ronda ma kosztować ponad 14 mln zł, a środki te pochodzą z budżetu województwa.