Uruchomienie tego połączenia to wspólny projekt Poznania i Swarzędza, a pierwsze rozmowy na temat linii minibusowej łączącej stolicę Wielkopolski z Gruszczynem podjęto w 2022 r. Niestety, szybkie uruchomienie połączenia okazało się niemożliwe, ze względu na trudności kadrowe poznańskiego przewoźnika ze znalezieniem kierowców. W efekcie termin „startu” minibusów przesuwano kilkakrotnie. Ale ostatecznie w poniedziałek, 2 października linia miała swoją premierę. Minibusy, przypomnijmy, kursują z pętli przy ulicy Mogileńskiej w Poznaniu przez ulicę Warszawską, a następnie przez Zieliniec (ulicą Darniową) do ronda przy ul. Swarzędzkiej w Gruszczynie (przystanek końcowy przy świetlicy wiejskiej). Pojazdy wyjeżdżają na trasę tylko w dni robocze w godzinach od 6:00 do 19:00, co około 60 minut, a ich rozkład jazdy został zsynchronizowany z poznańską linią 166. Teraz z kolei poznański Zarząd Transportu Miejskiego poinformował, że na trasie przejazdu minibusów we wtorek, 14 listopada pojawiły się dodatkowe przystanki, co powinno uatrakcyjnić połączenie. Minibusy odtąd zatrzymują się dodatkowo w obu kierunkach na ul. Zielińskiej (przystanek na żądanie Gruszczyn/Mechowska – strefa taryfowa B), w kierunku Poznania na ul. Zielińskiej przy posesji nr 20 (przystanek na żądanie Gruszczyn/Zielińska – strefa taryfowa B) oraz w obu kierunkach na ul. Darniowej (przytanek na żądanie ul. Perkoza – strefa taryfowa A). Odnotujmy jednocześnie, że koszt funkcjonowania połączenia minibusowego w całości pokrywa Poznań. Swarzędz natomiast rozlicza się w tej sprawie ze stolicą Wielkopolski podobnie jak w przypadku pozostałych linii poznańskich wjeżdżających do naszej gminy – płacąc za fizycznie przejechane kilometry. A tych cała linia minibusowa liczy nieco ponad 9 i wykonuje po 14 kursów dziennie w obu kierunkach.
416 z dodatkowymi przystankami
Na początku października uruchomiona została – długo wyczekiwana przez mieszkańców - linia minibusowa nr 416, która kursuje między Poznaniem a Gruszczynem. Teraz poznański Zarząd Transportu Miejskiego poinformował, że na trasie pojawiły się dodatkowe przystanki: dwa w Gruszczynie oraz jeden w Poznaniu.