środa, 4 grudnia 2024
5.5 C
Swarzędz

Gruszczyn tonął w ciemnościach

Kilkanaście godzin borykali się z brakiem prądu - 19 listopada - mieszkańcy Gruszczyna. Powodem przedłużających się przerw w dostawie energii nie była awaria, tylko – jak wyjaśnia Enea Operator - złe warunki atmosferyczne.

Zobacz także

- Reklama -

We wtorek, 19 listopada Gruszczyn – na kilkanaście godzin – utonął w ciemnościach. Mieszkańcy byli przygotowani na planowane wyłączenie prądu, które trwało od godzin porannych. Jednak o planowanej godzinie 17.00 prądu nie włączono. Na niewiele zdały się też liczne zgłoszenia do poznańskiej spółki Enea Operator. Zdesperowani mieszkańcy swoimi uwagami i spostrzeżeniami dzielili się w mediach społecznościowych. Po wielu godzinach oczekiwania, ok. 22:00, czyli po 14 godzinach od wyłączenia w gruszczyńskich domach wreszcie pojawił się prąd. Co było przyczyną tak długiej przerwy w dostawie energii? Okazuje się, że pogoda…. – 19 listopada Enea Operator prowadziła w Gruszczynie wcześniej zapowiedziane prace planowe związane z modernizacją sieci. Ich zakończenie było przewidywane na godzinę 17:30, jednak ze względu na bardzo trudne warunki atmosferyczne prace planowe ukończyliśmy po godzinie 22:00 – wyjaśnia „TS” Anna Biniek, rzecznik prasowy szczecińskiego Oddziału Dystrybucji Enea Operator.

- Reklama -
- Reklama -