piątek, 26 kwietnia 2024
12.2 C
Swarzędz

Co się stało z zaginioną mieszkanką?

Zobacz także

- Reklama -

Minęły trzy lata od zaginięcia 83 – letniej Teresy Grabowskiej. Mieszkająca na os. Czwartaków seniorka wyszła ze swego mieszkania w niedzielę, 29 maja 2016 roku wczesnym rankiem. Przez wiele godzin krążyła po Swarzędzu, co zarejestrowały kamery monitoringu. Do domu jednak nie wróciła, a zakrojona na szeroką skalę akcja poszukiwawcza nie przyniosła pozytywnych rezultatów.

O zagadkowym zaginięciu  83 – letniej mieszkanki os. Czwartaków informowaliśmy na łamach TS wiele razy. Przypomnijmy. W niedzielę, 29 maja 2016 roku wyszła z domu na os. Czwartaków i do tej pory nie wróciła 83 – letnia wówczas Teresa Grabowska.

Zapominała jak dojść do domu

Policja zgłoszenie o jej zaginięciu przyjęła 30 maja, rozpoczynając odpowiednie procedury.

– Przesłaliśmy informacje do  komisariatów, sprawdziliśmy szpitale, placówki medyczne i miejsca w których ewentualnie 83 – latka mogła się znajdować. Bez rezultatu – wyjaśniał  tuż po zaginięciu kom. Piotr Borowiak, zastępca komendanta Komisariatu Policji w Swarzędzu. W pierwszej fazie poszukiwań wydawało się, że odnalezienie Pani Teresy będzie kwestią kilkunastu godzin, a seniorka – co zdarzało się jej w przeszłości – miała po prostu problem z odnalezieniem drogi do domu. Pani Teresa była  znana w rejonie swojego zamieszkania i z uwagi na problemy z pamięcią zgłaszano policji przypadki doprowadzana jej do domu przez mieszkańców Swarzędza. Policja liczyła więc, że i tym razem wspomniany scenariusz może się powtórzyć.  – W trakcie działań poszukiwawczych i po ogłoszeniu w mediach do Komisariatu Policji w Swarzędzu zgłosiły się osoby, które we wcześniejszych dniach doprowadzały lub podwoziły swoim samochodem seniorkę do miejsca zamieszkania. Niestety, 29 maja nikt pani Teresy nie podwoził.  – dodaje kom. Borowiak.

Zaginiona w oku kamer

Szybko okazało się, że zaginiona została nagrana przez miejski monitoring. –  Po wnikliwej analizie wielogodzinnych nagrań z monitoringu miejskiego oraz środków komunikacji swarzędzkiej, poznańskiej i PKP ujawniono nagranie zaginionej na pętli autobusowej przy os. Kościuszkowców oraz przy ul. Św. Marcin, na wysokości hali sportowej UNIA – wyjaśnia wiceszef swarzędzkiej policji.  Do poszukiwań 83 – latki zaangażowano dodatkowe  siły swarzędzkiej Policji, Straży Pożarnej oraz Straży Miejskiej.  – Wytypowane rejony  patrolowane były pieszo, z powietrza i przy wykorzystaniu policyjnego śmigłowca z kamerą termowizyjną. Penetracja ogromnego obszaru nie przyniosła także pozytywnych rezultatów. Zdecydowano więc o włączeniu do akcji funkcjonariuszy Komisariatu Wodnego Policji, którzy łodziami motorowymi przeszukiwali teren Jeziora Swarzędzkiego. – Niestety,  żadne z tych działań nie doprowadziło do odnalezienia zaginionej. – relacjonuje Piotr Borowiak.

Brak  śladów zaginionej w  Polsce

Policjanci mieli nadzieję, że być może monitorowanie przypadków odnalezienia w Polsce osób w zanikami pamięci czy osób dowożonych do szpitali pozwoli odszukać  zaginioną mieszkankę os. Czwartaków. To się też nie sprawdziło w przypadku zaginionej Pani Teresy.

–Policja  analizowała też  informacje o przypadkach odnalezienia nieznanych zwłok na terenie kraju. Wszelkie komunikaty w radiu i telewizji nie pomogły  jednak w ustaleniu miejsca przebywania zaginionej. Funkcjonariusze ze Swarzędza zainicjowali także emisję materiału w programie telewizyjnym „Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie”. Programu ostatecznie nie nagrano z przyczyn niezależnych od policjantów.

Co się stało z zaginioną?

– Sprawa zaginięcia starszej mieszkanki os. Czwartaków pozostaje nadal niewyjaśniona jak kilka innych – np. zaginięcie pana Juszczaka z Gruszczyna. Nigdy nie rezygnujemy z poszukiwań, nigdy także nie przestajemy sprawdzać najdrobniejszych nawet informacji, które udaje nam się zebrać od rodziny, znajomych czy przypadkowych mieszkańców Swarzędza, którzy kojarzą pewne fakty i przekazują nam sugestie dotyczące sprawy. Rzadko mamy do czynienia z tego typu sytuacją ale nadal wierzymy, że znajdzie się drobny szczegół, który naprowadzi nas na Jej trop – podkreśla kom. Piotr Borowiak.

- Reklama -
- Reklama -